Nie potrafię usiedzieć w miejscu!!! Gdy wpada mi do głowy pomysł, a ja
nie mogę go zrealizować JUŻ - nosi mnie, nie śpię w nocy (choć wydawało
mi się, że już bardziej "niespać" się nie da). Jak każda kobieta
uwielbiam robić zakupy, jednak idę na nie do ... Ikei lub Castoramy :)
Zdecydowanie wolę zapach świeżego drewna niż odświeżacze w
przymierzalniach..Gdy nie szyję dla Dots My Love, daję upust milionowi pomysłów: malując,
wycinając, klejąc, skręcając, oklejając...blablabla, jak tylko się da ;)
W ostatnich miesiącach wylały się ze mnie przeróżne pomysły. Zaczynam spowiedź:
|
Pod ramkami ukryte są liczniki, tablica z bezpiecznikami i router. |
Amen.
Jutro półeczka wraca do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDobrze, dobrze :) Się nie spieszy ;)
UsuńNaprawdę jestem pod wrażeniem... Super.
OdpowiedzUsuńOjej... Ależ pięknie tu u pani:-) szyjątka są przeurocze.... A komplety poscieli w gwiazdki i grochy-bomba!!!
OdpowiedzUsuń